Mieszkaniec Koszalina trafił do aresztu i przez kilka dni był przetrzymywany w izbie dziecka. Sprawa nie byłaby w Polsce niczym nadzwyczajnym, gdyby zatrzymany posiadał jedynie okruchy suszu marihuany. Dosłownie było to 0,0077 grama marihuany.
Do sprawy doszło 21 kwietnia 2018 roku. Dwóch młodych chłopców siedziało na ławce w jednym z koszalińskich parków. Na miejsce zdarzenia podjechał radiowóz w celu przeprowadzenia rutynowej kontroli. Funkcjonariusze przesłuchali "podejrzanych" i rozpoczęli rewizję osobistą w celu znalezienia marihuany. Rzekomo poczuli jej zapach. Zatrzymany stwierdził, że nigdy żadnej nie palili. Znalazł jednak torebkę z marihuaną, w której były okruchy, a on sam włożył ją do pojemnika po e-papierosie.
0,007 grama marihuany
Funkcjonariusze po dokładnym przeszukaniu osobistym znaleźli pudełko w "nerce". Zostało ono dokładnie przeanalizowane. W tym miejscu wypada pogratulować jednemu z policjantów niezwykłej spostrzegawczości. W jego wnętrzu dostrzegł okruchy suszu spożywczego. Po konsultacji z przełożonym, wrócił z zatrzymanymi chłopcami i zakuł w kajdanki jej właściciela, "okruszki span>.
Nieletni trafił do radiowozu, z którego został przewieziony do komisariatu na dalsze przeszukanie, a następnie do izby dziecka. W komisariacie zważono susz z pudełka, bo nic innego nie było. Na wadze odczytano 0,007 grama.
Sprawcą wykroczenia jest policjant.
Zatrzymany nieletni został w sobotę przewieziony do izby dziecka. Wypuszczono go dopiero w poniedziałek rano. Z powodu 0,007 grama marihuany Patryk spędził prawie trzy dni w bardzo stresującym miejscu. Patryk nie został wypuszczony w poniedziałek, ponieważ w niedzielę nie było nikogo, kto mógłby go przesłuchać.
Policja przybyła do miejsca zamieszkania nastolatka i poinformowała ojca, że ich syn trafił do aresztu za posiadanie narkotyków. Jego pokój został przeszukany. Nic nie zostało znalezione.
- Poprosiłem, żeby rozwiązali mi spodnie, kiedy w poniedziałek zabierali mnie na przesłuchanie. Powiedziałem im, że to wstyd i że mój ojciec wciąż na mnie czeka. Nie chciałem, żeby widział mnie w takim stanie. Patryk dodaje: "Powiedzieli, że to niemożliwe".
Łatwo sobie wyobrazić, jak ogromny stres przeżywali Patryk i jego tata. Patryk nie był notowany za przestępstwa. Posiadał jedynie 7 tysięcznych uncji marihuany.
Według sądu był uzależniony od narkotyków.
Po jakimś czasie przyszło wezwanie wzywające go do sądu w celu wyznaczenia rozprawy. Zatrzymany przyznał się do posiadania znalezionego na rozprawie suszu okruchów narkotyków.
- Zostałem wysłany przez panią sędzinę do tej poradni dla narkomanów na leczenie uzależnień. Normalnie musiałbym zapłacić, ale ponieważ wysłał mnie tam sąd, powiedzieli, że dostanę to za darmo. Dziwnie było siedzieć obok narkomanów i alkoholików. W rozmowie z CannabisNews nastolatka powiedziała, że nie wróci już do tego miejsca.
Wkrótce minie rok od 8 listopada, kiedy to sprawa została po raz pierwszy zgłoszona. "Bohater" tej historii wspomina, że była ona dość traumatyczna.
- Ogólnie rzecz biorąc, jedzenie było w porządku. Byłem wielokrotnie zastraszany i bity przez policjantów, którzy byli wyjątkowo niemili. Przypominam sobie, że policjant, który mnie zatrzymał, cieszył się, że otrzymał za to awans lub nagrodę. Młody człowiek twierdzi, że gdybym wiedział o potencjalnych konsekwencjach kilku okruchów, nie wziąłbym ich do ręki.
0,007 grama. Jak się odurzyć?
Ten przypadek jest nieważny, mimo że nie powoduje żadnej szkodliwości społecznej. Aby postawić zarzut posiadania, osoba musi posiadać substancję, która może wywołać efekt odurzający.
- Nie mamy tu do czynienia ze środkami odurzającymi. Można je uznać za nieistotne prawnie pozostałości po jakiejś substancji. Nie jest to środek odurzający. Jednak te 0,007g suszu zostanie przez biegłego określone jako marihuana niebędąca włóknem." Stelios Alewras jest prawnikiem, który specjalizuje się w prawie narkotykowym. Mówi, że nie można nazwać czegoś środkiem odurzającym, jeśli nie wywołuje to efektu odurzającego ze względu na niewielką ilość. Pełny komentarz prawnika do sprawy dostępny jest w materiale poniżej.
Nie można mówić o środku odurzającym, gdy mowa o zabezpieczonym suszu marihuany o wadze 0,0077g. Trudno sobie wyobrazić, jak ktoś może być odurzony taką ilością marihuany. Trudno sobie wyobrazić spożywanie 0,007 grama marihuany.
