Nasiona konopi

Czy Tede zeznawał na komisariacie, gdzie otrzymał marihuanę? DJ Grubaz twierdzi, że ma dowody

Trwający konflikt pomiędzy Tede a DJ Grubazem nie gaśnie. DJ Grubaz opublikował dokument niewiadomego pochodzenia, w którym powołuje się na zeznania Tede dotyczące posiadania marihuany. Raper podobno wskazał na swojego innego znajomego jako źródło tego narkotyku.

Rzekome zeznania TDF-a zostały zamieszczone przez DJ-a Grubaza na Instastories. Problem w tym, że na screengrabie dokumentu, którym podzielił się Glamrap.co.uk, nie widać żadnego podpisu rapera, oficjalnej pieczątki, ani niczego, co mogłoby uwiarygodnić dzieło. Te "zeznania" teoretycznie mógł napisać, wydrukować i sfotografować każdy.

DJ Grubaz wyjaśnia, jak ujawnił taki właśnie utwór, z konsekwencjami prawnymi. Jego prawnik ostrzegał go przed tym. Nie mam nic do dodania, fani psycho Jacka - odsyłam do niego. Niech on się zdecyduje, czy to jest prawdziwe, czy ma duplikat. Jeśli tak, to najlepiej niech pokaże 10 i ostatnią stronę. Udało mi się ją znaleźć i przesłać w formacie, na jaki pozwolił pan T. - napisał na Instastory.

Czym w takim razie jest "zeznanie dla Tedy"? Jeśli dokument jest prawdziwy, to wynika z niego, że raper podczas przesłuchania przyznał się do niektórych z zarzucanych mu czynów. Jednym z rzekomych czynów miał być zakup narkotyków od osoby, o której wspomniał w swoich zeznaniach.

Poniżej prezentujemy dokument DJ Grubaz:

Jacek G (zamazany), podejrzany w sprawie, częściowo przyznał się do części stawianych mu zarzutów, w tym do zakupu narkotyków od (zamazanego). Oskarżony stwierdził, że znał (zamazanego), a były to jedynie sporadyczne kontakty. Przesłuchiwany stwierdził również, że był w posiadaniu narkotyków od Smugi i jedynie przekazał mu za to pieniądze. Jacek G (zamazany), stwierdził, że otrzymywał od (zamazanego) liczne oferty zakupu narkotyku.

Przesłuchiwany dalej Jacek G(zamazany), przyznał, że nabył od (zamazanego) kokainę, w ilości (zamazanej), oraz że dwukrotnie otrzymał od (zamazanego) haszysz. Jacek G(nieostry), który wspomniał, że palił marihuanę z (nieostrym span>) podczas wspólnych spotkań, twierdził, że narkotyk jest jego własnością.

Oskarżony został zapytany o posiadane narkotyki. Podał, że marihuanę dostał na swoim koncercie w (nieostrej), 2020 roku na festiwalu (nieostrej).

Marihuanę kupił od mężczyzny, którego nie znał. Oskarżony stwierdził, że nie mógł kupić mniej, bo sprzedawca sprzedawał ją tylko w tak dużych ilościach. Natomiast MDMA otrzymał od (zamazane), bez żadnych kosztów. Drugą część zabezpieczonej marihuany Jacek G(blurred), otrzymał od fana po koncercie w (blurred), w 2020 roku.

Jacek G(blurred), podczas przesłuchania stwierdził, że lubi palić marihuanę, ale nie ma stałego źródła narkotyku i często przebywa w otoczeniu innych osób.

Źródło: https://glamrap.pl/